Nowe prawo do poprawy

Zakończyły się prace Sejmowe nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (druki 1677, 1794 i 1794-A). W piątek 17 października 2025 r. na 43 posiedzeniu Posłowie uchwalili ostateczny tekst ustawy. Intensywnym dyskusjom na temat konieczności używania kasków przez 16 latków czy zatrzymania prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości poza obszarem zabudowanym o 50km/h nie było końca. Liczba zgłoszonych poprawek do pierwotnego projektu przerosła najśmielsze oczekiwania, zarówno Przewodniczącego Komisji Infrastruktury jak i uczestników spotkań. Pomimo długich kłótni udało się domknąć projekt. W projekcie pozostali 17 latkowie, jazda z osobą towarzyszącą, likwidacja akredytacji czy wreszcie uruchomienie okresu próbnego.

Projekt ważny dla bezpieczeństwa ruchu drogowego i dla młodych kierowców. Niezrozumiałe zatem jest, dlaczego w zasadzie tylko jedna organizacja społeczna zrzeszająca środowiska szkoleniowe brała czynny (a w zasadzie jakikolwiek) udział w tak znaczących pracach nad tym projektem. Tylko przedstawiciele Polskiego Związku Szkoleniowy zarówno zgłosili formalne uwagi przekazane do Marszałka Sejmu, jak i później brali czynny udział w pracach Komisji. Część naszych uwag została uwzględniona. Tym, które to uwagi pochwalimy się po publikacji ustawy.

Warto tylko zadać pytanie dlaczego pozostałe organizacje społeczne uznały, że ich udział w pracach nad tą ustawą jest niepotrzebny?

No nic. Teraz czekają nas prace w Senacie. Może tam uda się poprawić poniższe błędy, które pozostały w przyjętym przez Sejm projekcie. Ja wiem, że to może drobnostki. Wiem, że może można poprawić je później. Ale bardzo często takie drobnostki generują gigantyczne koszty. Jakie?. A np. związane z koniecznością przebudowy systemów teleinformatycznych.

Zatem przyjrzyjmy się tym niedociągnięciom i zastanówmy się jak je naprawić.  

Termin ważności Tymczasowego Prawa Jazdy

Obecnie działając przepis ustawy o kierujących pojazdami dotyczący generowania Tymczasowego prawa jazdy brzmi następująco:

„3. Tymczasowe elektroniczne prawo jazdy jest generowane automatycznie w systemie teleinformatycznym obsługującym centralną ewidencję kierowców:

1) po osiągnięciu wymaganego wieku do kierowania, o którym mowa w art. 8, najpóźniej w dniu uzyskania pozytywnego wyniku egzaminu państwowego, o którym mowa w art. 49 ust. 1 pkt 1, w zakresie kategorii AM, A1, A2, A, B1, B, B+E lub T;

2) po otrzymaniu informacji o uzyskaniu pozytywnego wyniku egzaminu państwowego, o którym mowa w art. 49 ust. 1 pkt 1, z systemu teleinformatycznego umożliwiającego realizację zadań organów właściwych do wydawania dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami, o którym mowa w art. 16a ust. 1.”

Tak skonstruowany przepis jednoznacznie pozbawia prawa uzyskania tymczasowego prawa jazdy przez osobę, która zdała egzamin państwowy na prawo jazdy na przed osiągnięciem minimalnego wieku do uzyskania prawa jazdy. Działa to w ten sposób ponieważ w przepisie pkt 1 są dwa warunki do wygenerowania tymczasowego prawa jazdy osiągnięcie minimalnego wieku oraz wygenerowanie najpóźniej w dniu uzyskania pozytywnego egzaminu. Czyli jak nie masz wieku to czekaj na plastik.

Aby poprawić tą jawną niesprawiedliwość w uchwalonym projekcie uwzględniono poprawkę brzmienia tego przepisu. Teraz będzie on brzmiał następująco:

,,1) w dniu uzyskania pozytywnego wyniku egzaminu państwowego, o którym mowa wart. 49 ust. 1 pkt 1, w zakresie kategorii AM, A1, A2, A, B1, B, B+E lub T, ale nie wcześniej niż po osiągnięciu wymaganego wieku do kierowania, o którym mowa odpowiednio w art. 8;”;

Taka zmiana spowoduje, że tymczasowe prawo jazdy zostanie wygenerowane każdej osobie która zdała egzamin. Stanie się to w momencie kiedy spełni wszystkie warunki do wydania prawa jazdy. Zatem jeżeli zda egzamin na dwa tygodnie przed ukończeniem wymaganego wieku to tymczasowe prawo jazdy wygeneruje się po dwóch tygodniach od egzaminu, w dniu ukończenia odpowiedniego wieku.

I to jest fajne rozwiązanie, ale niestety ktoś proponujący poprawki zapomniał o tzw. otoczce tych przepisów.

W art. 5b mamy też przepis

„2. Tymczasowe elektroniczne prawo jazdy stwierdza posiadanie uprawnienia do dnia odbioru prawa jazdy, o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 1 lit. a, jednak nie dłużej niż przez okres 30 dni od dnia uzyskania pozytywnego wyniku egzaminu państwowego, o którym mowa w art. 49 ust. 1 pkt 1.”

Tego przepisu nie zmieniamy w ogóle

Mamy też ust. 5, którego też nie zmieniamy:

„5. Datą uzyskania uprawnienia do kierowania pojazdami w zakresie kategorii AM, A1, A2, A, B1, B, B+E lub T jest dzień uzyskania pozytywnego wyniku egzaminu państwowego, o którym mowa w art. 49 ust. 1 pkt 1.”

I tutaj zaczynają się schody.

W związku z ww. zmianą mamy dwa problemy:

Problem pierwszy: Osoba może podejść do egzaminu państwowego na nie wcześniej niż miesiąc przed ukończeniem wieku (art. 50 ust. 1 ustawy o kierujących pojazdami). Podchodząc ekstremalnie – miesiąc ma 31 dni. Osoba zdaje egzamin 31 dni przed ukończeniem wieku (nie wcześniej niż miesiąc osiągnięciem minimalnego wieku). Oznacza to, że dla tej osoby nie zostanie w ogóle wygenerowane tymczasowe prawo jazdy bo jego termin ważności (30 dni) liczy się od daty egzaminu – czyli już upłynął. Niektórym to prawo jazdy zostanie wygenerowane np. na 3 dni, tydzień itp.

Znowu nielogiczne i mocno kontrowersyjne.

Zatem zmianie powinien też być poddany przepis ust. 2  gdzie należy dopisać na końcu “lub odpowiednio od dnia wygenerowania tymczasowego prawa jazdy jeżeli data uzyskania pozytywnego wyniku egzaminu państwowego jest wcześniejsza niż data osiągnięcia minimalnego wieku wymaganego do kierowania pojazdami odpowiedniej kategorii;”

Problem drugi: Z dyrektywy w sprawie praw jazdy wynika, że termin uzyskania uprawnienia nie powinien być wcześniejszy niż data kiedy osoba spełniła wszystkie warunki do wydania prawa jazdy. Jest to logiczne bo nie wolno wydać uprawnienia osobie która nie spełnia warunków do jego wydania. Niestety zgodnie z art. 5b ust. 5 ustawy o kierujących osoby, które zdadzą egzamin przed ukończeniem 17 lat, będą mieć wpisaną datę uzyskania uprawnienia przed zgodną z datą zdania egzaminu czyli przed ukończeniem 17 lat. Zatem będziemy mieć niezgodność z przepisami dyrektywy, ale też naszymi. Taka data uzyskania uprawnień wykaże, że osoba uzyskała uprawnienia przed datą uzyskania minimalnego wieku czyli niezgodnie z art. 11 ust. 1 pkt 1 ustawy o kierujących.

Nie dość, że nielogiczne to i niebezpieczne. Szczególnie przy posłużeniu się takim prawem jazdy za granicą, a w szczególności w kontekście jego wymiany na zagraniczny odpowiednik. Podejrzenie o fałszywy dokument murowane.

Zatem do przepisu art. 5b ust. 5 też trzeba dodać na końcu “lub odpowiednio od dnia wygenerowania tymczasowego prawa jazdy jeżeli data uzyskania pozytywnego wyniku egzaminu państwowego jest wcześniejsza niż data osiągnięcia minimalnego wieku wymaganego do kierowania pojazdami odpowiedniej kategorii;”   

Termin rozpoczęcia okresu próbnego

Nowe przepisy uruchamiają rozdział 14 ustawy o kierujących pojazdami, a więc okres próbny. Można dyskutować nad poprawianiem przepisów, które jeszcze nie weszły w życie ale nie to jest teraz najważniejsze.

W nowym art. 91 ustawy o kierujących pojazdami ust. 2 zyskał następujące brzmienie:

„2. W przypadku uzyskania tymczasowego elektronicznego prawa jazdy okres próbny trwa począwszy od dnia uzyskania pozytywnego wyniku egzaminu państwowego, o którym mowa w art. 49 ust. 1 pkt 1.”

Czyli dla tych wszystkich, którzy zdadzą egzamin przed ukończeniem minimalnego wieku do kierowania pojazdami, którym tymczasowe prawo jazdy wygeneruje się w dopiero w dniu urodzin i tak okres próbny i jego obostrzenia będą się liczyć od daty zdania egzaminu. Dla tych których to będzie pierwsze prawo jazdy nie będzie to miało znaczenia (tylko o parę dni dłuższy okres próbny) bo i tak będąc już w okresie próbnym nie będą mieli prawa jazdy. Gorzej w przypadku osób, które mają prawo jazdy kategorii A1. One zaczną podlegać obostrzeniom okresu próbnego od momentu zdania egzaminu. Może to spowodować zawirowania związane np. z wykroczeniami, brakiem możliwości wykonywania pracy itp. Motocykl kategorii A1 to pojazd samochodowy, a zgodnie z art. 91 ust. 5 ustawy o kierujących:

„5. W okresie próbnym kierującemu, który nie ukończył 18 lat i który kieruje pojazdem samochodowym innym niż czterokołowiec, zabrania się:

1) przewożenia osoby, która nie ukończyła 18 lat, bez pasażera spełniającego wymagania określone w art. 8a ust. 2;

2) wykonywania transportu drogowego rzeczy, o którym mowa w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym, lub wykonywania przewozu osób taksówką lub w ramach przewozu okazjonalnego w rozumieniu art. 4 pkt 11 tej ustawy.”

Czyli do tej pory jeździłeś sobie motocyklem sam i mogłeś wozić pasażera, a od zdania egzaminu na kategorię B jak chcesz przewozić pasażera to musisz  jeszcze na tym samym motocyklu wozić osobę towarzyszącą. Fajne, ale bardzo dziwne.

Oczywiście zmiana tego przepisu też jest prosta i jego brzmienie powinno być następujące:

„2. W przypadku uzyskania tymczasowego elektronicznego prawa jazdy okres próbny trwa począwszy od daty wygenerowania tymczasowego prawa jazdy.”

Egzamin poza miastem

I ostatni prawny „maszkaronik”. Zmiana słuszna, oczekiwana w związku wchodzącym od stycznia obowiązkiem zdawania egzaminu państwowego na prawo jazdy kategorii C+E ciągnikiem siodłowym z naczepą. Idea właściwa – umożliwienie zdawania egzaminu państwowego dla kategorii C+E poza obszarem miast, o których mowa w art. 51 ust. 4.

Wszystko fajnie. Zmiana wrzucona w ostatnie chwili i jak to zmiany wrzucane w ostatniej chwili – nieprzemyślana. Błędna w dwóch wymiarach. Zmiana brzmi:

„11) w art. 51 dodaje się ust. 4b w brzmieniu:

„4b. Egzamin państwowy w zakresie prawa jazdy kategorii C, C+E, T, w części, o której mowa w ust. 3 pkt 1b, może być także przeprowadzany poza granicami administracyjnymi miasta, o którym mowa w ust. 4.”;”

I teraz tak. W przepisie stwierdzamy:

„Egzamin państwowy w zakresie prawa jazdy kategorii C, C+E, T, w części, o której mowa w ust. 3 pkt 1b”.

I to jest pierwszy wymiar błędu. W art. 51 w ust. 3 nie ma punktu 1b. Zatem odesłanie jest kompletnie w próżnię. Zatem na pewno nie zadziała.

Jeżeli jednak przyjmiemy, że w założeniu powinien on brzmieć:

„Egzamin państwowy w zakresie prawa jazdy kategorii C, C+E, T, w części, o której mowa w ust. 3 pkt 1 lit. b

To mamy drugi wymiar błędu. W art. 51 ust. 3 pkt 1 lit b ma następujące brzmienie:

Część praktyczna egzaminu państwowego w zakresie prawa jazdy jest przeprowadzana:

„1) na placu manewrowym wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego – w zakresie obejmującym:

b) sprawdzenie umiejętności manewrowania pojazdem lub zespołem pojazdów odpowiednim dla uprawnień prawa jazdy kategorii B+E, C1, C1+E, C, C+E, D1, D1+E, D, D+E i T;”

Zatem takie brzmienie przepisu zakłada jedynie możliwość przeprowadzenia poza granicami miasta części praktycznej egzaminu państwowego na placu manewrowym. A więc ruch drogowy i zadania w nim będą musiały być przeprowadzane nadal w granicach administracyjnych miasta, o którym mowa w art. 51 ust. 4.

Nie do końca o to chodzi. Ze względu na gabaryty pojazdów C+E (ciągnik siodłowy z naczepą) egzamin powinien być „wyprowadzony” z miasta. Ciasno, niebezpiecznie i niezgodnie z realiami.

Zatem przepis powinien brzmieć:

„4b. Egzamin państwowy w zakresie prawa jazdy kategorii C, C+E, T, w części, o której mowa w ust. 3, może być także przeprowadzany poza granicami administracyjnymi miasta, o którym mowa w ust. 4.”;

Takie brzmienie zadośćuczyni założeniom. Można jedynie dyskutować czy powinna tu być kat. C i T, ale to szczegóły.

Mam nadzieję, że uda się przed podpisem Prezydenta te „drobiazgi” poprawić. W szczególności warto o tym pomyśleć w kontekście rozbudowy i dostosowania systemów komputerowych obsługujących proces wydawania uprawnień. Zarówno system CEK jak i Kierowca powinny zawierać od razu właściwe rozwiązania. Szkoda naszych pieniędzy i pracy kolegów z COI i PWPW.