Jazda na suwak! – podstawy i zasady.

Od dłuższego czasu w polskim prawie obowiązują przepisy nakazujące, w określonych sytuacjach zastosowanie tzw. jazdy na suwak, czyli nakładają na kierujących obowiązek wzajemnego ustąpienia sobie pierwszeństwa przejazdu przy wymuszonej (wynikającej z warunków ruchu lub sytuacji drogowej) zmianie pasa ruchu. Przepis jak najbardziej właściwy i w znacznym stopniu usprawniający ruch, ale niestety bardzo często niezrozumiały przez kierowców w ruchu drogowym. Takie niezrozumienie wynika niestety z częściowej, a wręcz szczątkowej wiedzy kierowców na temat jego brzmienia, a także przyczyn jego ustanowienia i zasad stosowania. Staje się więc przyczyną wielu niesnasek, a niejednokrotnie przyczynia się do powstania stłuczek, lub niebezpiecznych sytuacji (w szczególności na autostradach i drogach szybkiego ruchu).

Błędnym rozumowaniem lub niepełną wiedzą wykazują się zarówno ci, którzy zmieniają pas, a także ci którzy tym pasem jadą.

Jak powinniśmy się zachować? – Przeanalizujmy zapisy przepisów ustawy – Prawo po ruchu drogowym w kontekście zmiany pasa ruchu.

Zmiana pasa ruchu (art. 22 ustawy – Prawo o ruchu drogowym):

Podstawową zasadą stosowaną w normalnym ruchu drogowym i w normalnych jego warunkach jest zasada, że kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać. Jeżeli na ten sam pas ruchu wjeżdża także pojazd z prawej strony to zmieniający pas ruchu powinien ustąpić pierwszeństwa zarówno temu pojazdowi, który znajduje się na pasie ruchu oraz temu wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony. Stosowanie tych zasad jest jednoznaczne. Trzeba tu jednoznacznie podkreślić, że w warunkach normalnego ruchu drogowego bezwzględne pierwszeństwo ma pojazd jadący swoim pasem ruchu i nie musi on (nie ma takiego obowiązku) ustępować pierwszeństwa (wpuszczać przed siebie) kierujących pojazdami zamierzającymi wjechać na jego pas z prawej strony lub z lewej strony.

Możesz ale nie musisz wpuścić

Ważne jest tutaj także podkreślenie, że kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować kierunkowskazem zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru. Jednak włączenie kierunkowskazu nie ma żadnej dodatkowej roli niż sygnalizowanie zamiaru zmiany pasa ruchu. A więc należy pamiętać, że włączenie kierunkowskazu nie upoważnia do zmiany pasa ruchu i nie daje pierwszeństwa wjazdu na pas.

Trochę inaczej jest w przypadku jeżeli na drodze występują warunki  znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni.

Znaczne zmniejszenie prędkości na jezdni w praktyce oznacza, że występuje „korek”, czy „zator”, który powoduje, że w zasadzie pojazdy poruszają się do przodu bardzo powoli. Trzeba pamiętać, że do warunków znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni nie należą np. zmniejszenie prędkości na drodze szybkiego ruchu z 120 km/h do 80 km/h oraz skręt w prawo na skrzyżowaniu na pas rozbiegowy przy normalnym, a nawet intensywnym ruchu miejskim.

Mimo, że zwolniłeś ze 120 do 80 to i tak nie są to warunki znacznego zmniejszenia prędkości. Możesz ale nie musisz wpuścić.

Jazda na „suwak”. – kiedy masz obowiązek

W warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni z więcej niż jednym pasem ruchu w tym samym kierunku jazdy, w przypadku gdy nie istnieje możliwość kontynuacji jazdy pasem ruchu z powodu wystąpienia przeszkody na tym pasie ruchu lub jego zanikania, kierujący pojazdem poruszający się sąsiednim pasem ruchu jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasa ruchu umożliwić jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi pojazdów, znajdującym się na takim pasie ruchu, zmianę tego pasa ruchu na sąsiedni, którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy.

Co warto tutaj podkreślić?. Przede wszystkim, że w przypadku dwóch pasów ruchu w jednym kierunku, kierujący jadący swoim pasem ruchu musi „umożliwić jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi pojazdów” zmianę pasa ruchu czyli musi wpuścić go przed siebie. A więc tylko jednemu, a nie np. „jeszcze jednemu”. Co ważniejsze ten obowiązek występuje wyłącznie bezpośrednio przed końcem pasa ruchu lub przed blokującą go przeszkodą. Niby proste, ale ten przepis wprowadza też dodatkową zasadę – Jedziemy pasem kończącym się lub zablokowanym do końca i dopiero na jego końcu korzystamy z przywileju jakim jest jazda na suwak. Dla próbujących zmienić pas ruchu wcześniej, zasada ta nie obowiązuje. Dojeżdżanie do końca pasa powoduje także wykorzystanie wszystkich pasów ruchu i przyczynia się do skrócenia „zatoru”.  

Podobnie jest w przypadku więcej niż dwóch pasów ruchu w jednym kierunku.

W warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni z więcej niż dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku jazdy, w przypadku gdy nie istnieje możliwość kontynuacji jazdy dwoma pasami ruchu z powodu przeszkód na tych pasach ruchu lub ich zanikania, jeżeli pomiędzy tymi pasami ruchu znajduje się jeden pas ruchu, którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy, kierujący pojazdem poruszający się tym pasem ruchu jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasów ruchu umożliwić zmianę pasa ruchu jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi pojazdów z prawej strony, a następnie jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi pojazdów z lewej strony.

Co warto podkreślić? Przede wszystkim to, że wpuszczamy przed siebie tylko dwa pojazdy, jeden z prawej drugi z lewej i podobnie jak wcześniej tylko bezpośrednio przed przeszkodą lub końcem pasa.

W tych warunkach też nie stosujemy jazdy na suwak

Pamiętajcie!

  1. Jazda na „suwak” ma zastosowanie tylko warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni,
  2. Wpuszczamy tylko jeden, albo dwa pojazdy i tylko na końcu pasa lub przed przeszkodą,
  3. Znaczne zmniejszenie prędkości to „korek” lub „zator”,
  4. Włączenie kierunkowskazu nie upoważnia do zmiany pasa ruchu i nie daje pierwszeństwa wjazdu na pas.
  5. Przede wszystkim, myślenie, kultura osobista i poszanowanie innych uczestników ruchu drogowego.
Tylko w przypadku “korka” czy “zatoru”