Innowacyjne taksówki z obowiązkowym polskim prawem jazdy.

Od momentu kiedy na polskim rynku zagościły „Innowacyjne Taksówki” a właściwie zagościli kierowcy samochodów prywatnych „podwożących” ludzi z miejsca na miejsce na podstawie zgłoszeń pochodzących ze specjalnych aplikacji, rozpoczęły się problemy z jednoznacznym ustanowieniem statusu tej działalności. Na początku wydawało się, że jest to niegroźne, incydentalne działanie, które jedynie pozwala na kontakt pomiędzy „podwożącym” a „podwożonym” nie stanowiące żadnego zagrożenia dla rynku. Szybko jednak okazało się, że ten sposób podróżowania po mieście w bardzo szybkim tempie eliminuje korporacje taksówkowe, a transport na podstawie aplikacji staje się ewidentnym zagrożeniem i wyniszczającą konkurencją dla sformalizowanych Taksówek i ich kierowców. Problemem oprócz ceny za przejazd stali się bardzo szybko kierowcy tych pojazdów. W porównaniu z kierowcami Taksówek w zasadzie nikt nie sprawdzał zarówno tego czy potrafią mówić po Polsku, czy znają miasto, czy mają uprawnienia do kierowania pojazdami i czy nie są przypadkiem karani. W większości przypadków wystarczał telefon, zdjęcie jakichś dokumentów i jazda.

Od „podwózki” do niezdrowej konkurencji

Po czasie okazało się, że duża liczba tych osób to imigranci zarobkowi. Wsiadając do takiego pojazdu zamówionego przez aplikację bardzo często nie można się było dogadać (trwa to do dzisiaj), ale także bardzo często okazywało się, że kierowca nie tylko nie zna miasta, ale także nie bardzo potrafi jeździć pojazdem.

Skalę problemu pokazały także kontrole Inspekcji Transportu Drogowego oraz Policji, które w wielu przypadkach dały zastraszające wyniki wskazujące, że ponad 70% kierowców tych „innowacyjnych taksówek” jeździ bez uprawnień lub z podrobionymi prawami jazdy.

Pojawiły się także problemy związane z nadużyciami natury seksualnej. Stwierdzono co raz więcej przypadków gwałtów na pasażerkach tych pojazdów. Dodatkowo trudno było określić, kto tak naprawdę kierował pojazdem w tym czasie ponieważ osoby za kierownicą często jeździły na zmianę korzystając z jednego konta na aplikacji.

Reakcja i zmiany

Odpowiedzią na stwierdzone problemy był projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu Drogowym oraz niektórych innych ustaw tzw. LEX Uber. (Dz.U. z 2023 r. poz. 1123)

Wprowadzono w nim szereg zmian dotyczących obowiązków przedsiębiorcy prowadzącego przewozy w oparciu o aplikację (pośrednictwo przy przewozie osób)

Przedsiębiorca prowadzący pośrednictwo przy przewozie osób został zobowiązany przed rozpoczęciem współpracy do weryfikacji osób, którym zleca przewóz osób, w zakresie:

  • tożsamości;
  • posiadania odpowiedniego uprawnienia do kierowania pojazdem samochodowym określonego w ustawie z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami, stwierdzonego w wydanym w kraju prawem jazdy, o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 1 lit. a tej ustawy;
  • niekaralności za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, a także za przestępstwa, o których mowa w art. 59 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, oraz braku prawomocnego orzeczenia zakazu wykonywania zawodu kierowcy.

A więc od wczoraj (17.06.2024 r.) tylko polskie prawo jazdy

Warto zauważyć, że dwa wymagania (pierwsze i trzecie) weszły w życie już w sierpniu 2023 r. Dopiero wczoraj weszło wymaganie trzecie dotyczące posiadania prawa jazdy. Jednak jest to bardzo ważne wymaganie ponieważ nie pozwala ono już na kierowanie „Innowacyjnymi taksówkami” przez osoby nieposiadające polskiego prawa jazdy. Dotychczas wystarczyło wyłącznie prawo jazdy określone w przepisach ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami, czyli także zagraniczne prawo jazdy uznawane w Polsce. Od wczoraj musi to być prawo jazdy polskie. Zatem na wszystkich posiadaczy lub nie posiadaczy zagranicznego prawa jazdy jeżdżących na „Innowacyjnych taksówkach” został nałożony formalny obowiązek wymiany posiadanego prawa jazdy na prawo jazdy polskie. Dla wielu z nich będzie to proces nie do przejścia. Proces wymiany prawa jazdy, w przypadku części krajów z których pochodzą, jest bardzo uciążliwy i długotrwały. W wielu przypadkach będą musieli zdać część teoretyczną egzaminu państwowego. Najważniejsze jest jednak, że za każdym razem taki dokument będzie musiał być potwierdzony w kraju, który go wydał (są nieliczne wyjątki). Dodatkowo nie będą tego mogły zrobić osoby które przebywają w Polsce nielegalnie. Prawo jazdy można wydać (a więc także i wymienić) dopiero jak osoba posiada potwierdzone miejsce pobytu w Polsce od 186 dni (tzw. stałe miejsce zamieszkania). Jeżeli przedłożony do wymiany dokument nie zostanie potwierdzony to polskie prawo jazdy nie będzie mogło być wydane. Pozostanie zatem nowy kurs i egzamin. A jeżeli okaże się fałszywe to jeszcze czeka przedkładającego postępowanie karne.

Osobiste stawiennictwo

Procedura potwierdzania danych i dokumentów przez operatora aplikacji także otrzymała wymiar rzeczywisty nie wirtualny. Weryfikacja poniższych dokumentów odbywa się w trybie osobistego stawiennictwa oraz dodatkowo przez porównanie danych zawartych w wydanym w Polsce prawie jazdy z danymi udostępnionymi przedsiębiorcy przez CEPIK.

Weryfikacja następuje przez okazanie przez osobę:

  • dokumentu tożsamości;
  • dokumentu stwierdzającego posiadanie odpowiedniego uprawnienia do kierowania pojazdem samochodowym;
  • zaświadczenia o niekaralności wystawionego nie wcześniej niż miesiąc przed rozpoczęciem współpracy.

Dokonanie weryfikacji przedsiębiorca prowadzący pośrednictwo przy przewozie osób dokumentuje przez:

  • wykonanie zdjęcia osoby umożliwiającego ustalenie wizerunku twarzy tej osoby;
  • odwzorowanie cyfrowe pozostałych dokumentów

Zdjęcie kierowcy za kierownicą

Ciekawym rozwiązaniem jest także wprowadzony obowiązek potwierdzania kierowcy za kierownicą.

Przedsiębiorca prowadzący pośrednictwo przy przewozie osób weryfikuje, w tym elektronicznie za pośrednictwem środków komunikowania się na odległość w trakcie wykonywania przewozu, z częstotliwością niezbędną dla zapewnienia bezpieczeństwa przewozu osób, co najmniej raz na 50 przewozów, jednak nie rzadziej niż raz na 7 dni, czy osoba wykonująca przewóz osób jest rzeczywiście osobą, której ten przewóz zlecono.

Jest to potwierdzane w postaci zdjęcia przedstawiającego wizerunek twarzy osoby wykonującej przewóz osób. Dane te przechowuje się przez 5 lat od wykonania przewozu i udostępnia je na odpowiedni wniosek Inspekcji Transportu Drogowego.

Czy wymiana na polskie prawo jazdy wystarczy.

Podsumowując wszystko fajnie. Zmiany prawa idące naprawdę w dobrym kierunku, ale czy wymiana prawa jazdy na polski odpowiednik wystarczy. Podkreślenia wymaga fakt, że wiele krajów z których pochodzą imigranci kierujący „innowacyjnymi taksówkami” to strony Konwencji o ruchu drogowym wydające prawa jazdy z nią zgodne. Co za tym idzie wymiana prawa jazdy odbywa się wyłącznie na zasadach administracyjnych bez sprawdzania umiejętności tych osób.

Wszyscy wiemy, że standardy umiejętności drogowych poszczególnych kierowców z poszczególnych krajów są zasadniczo różne, co może powodować, że pomimo formalnej wymiany prawa jazdy nadal będziemy czuli się nieswojo jadąc z takim kierowcą.